Forum Forum obozowiczów z 2006 roku Strona Główna Forum obozowiczów z 2006 roku
Wciąż żyjemy ! Dunajec 2006 ! Pozostali najwierniejsi :D!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

AaaaPpSssIkK...+ rozkminki teologiczne ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum obozowiczów z 2006 roku Strona Główna -> Off-topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evil
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń-Mokre

PostWysłany: Sob 18:58, 31 Mar 2007    Temat postu:

ja rekolekcje wlasnie koncze, mialem od srody wolne..


teraz 3 dni trzeba sie przemeczyc...ciezko bedize nie ma co ;/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 19:08, 31 Mar 2007    Temat postu:

będę trzymała kciuki za Was Smile
ja w tym czasie będę w Warszawie...
ale nie rekreacyjnie... Smile
jadę w odwiedziny do cioci jej trochę pomóc.... Smile
buziaki najwierniejsi! :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia




Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruuń

PostWysłany: Sob 21:43, 31 Mar 2007    Temat postu:

ja zapomniałam że rekolekcje jakieś miałam w ogóle ;PP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta od Zordona




Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:21, 01 Kwi 2007    Temat postu:

A ja jestem chora i bardzo żałuje, żę nie mogę wziąść udziału w moich rekolekcjach.., bo u mnie w szkole by na pewno bardzo dobrze wszystko zorganizowali. A Ty, Evil tak się wypowiadasz, bo uważasz, że były żle zrobione i olaly was osoby które to przygotowywały, czy z jakiś osobistych przyczyn, czy przekonań masz taki stosunek do nauk rekolekcyjnych?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 20:45, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Evilku, dasz radę Very Happy !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evil
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń-Mokre

PostWysłany: Nie 21:01, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Mam taki przekonan do nauk rekolekcyjnych, bylem w tamtym roku i za bardzo mi sie nie podobało. Zreszta ja uwazam ze nauczanie religii lub rekolekcje organizowane przez szkole to Laughing . Nalezy dodac takze to, ze niekiedy patrze na siebie z boku na mszach, i mysle "po co ja tu jestem, co tydzien to samo" itd. Moze po wielkanocy nabiorę innego przekonania... Crying or Very sad

Taki mały kryzysik.. Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 21:38, 01 Kwi 2007    Temat postu:

ja ten kryzys pokonałam...
i powiem Ci szczerze, że przez
bardzo długi czas myślałam tak, jak Ty...
byłam zagorzałym przeciwnikiem nauk kościoła itp
ale teraz jest inaczej!
oczywiście nie zgadzam się w 100% z kościołem,
bo do tego trzeba się przekonać powoli...
na razie widzę, że jestem na dobrej drodze do
pełnego pokonania kryzysu!
i będę trzymała kciuki za Pana Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AśKa




Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełmża

PostWysłany: Pon 10:56, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Moje rekolekcje właśnie się zaczęły Wink
3 dni wolnego !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia




Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruuń

PostWysłany: Pon 14:01, 02 Kwi 2007    Temat postu:

szcześciara ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta od Zordona




Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 14:45, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Kaarolina!!!! O ja nie mogę! Bardzo się cieszę... No a co do coniedzielnej Mszy Świętej to może to tak jest, bo mało kto zastanawia się nad misterium Eucharystii...

Gdyby ludzie mogli zobaczyć co tak naprawdę dzieje się podczas Najświętrzej Ofiary nie byłoby w kościele tylu osób zajętych sobą, poddających się dobrowolnym rozproszeniom albo niewiedzących po co się tam znalazły... Bardzo ważne jest, żeby chodzić(oczywiście bez nieodpuszczonych grzechów ciężkich) do Komunii, ale nie dla samego pójścia. Jest wiele osób, które przyjmują Pana Jezusa z taką oschłością tak, że nawet nic do Niego w duszy nie mówią mimo, że robią tak nieświadomie, to nic dziwnego, że potem nie ma rezultatów .

Wiem, że może to co napisałam powyżej jest bardzo bezpośrednie jak na rozmowy przez forum internetowe, ale jest autentyczne. W każdym razie Evil, życze Ci jak najlepiej i żebyś się nie zniechęcał trudnościami. Jak się szuka to się na pewno znajduje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evil
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń-Mokre

PostWysłany: Pon 16:26, 02 Kwi 2007    Temat postu:

A nie miałaś czegoś takiego, ze spojrzałaś na to z boku i pomyślałaś "kurcze, ci ludzie tylko powtrzają to co mówi ksiądz", w ogóle ciagle te same formułki, i w wiekszosci nudne kazania. A co do eucharystii...Niby teraz to piekne przezycie itd., ale skad wiesz ze np. za pare lat sie to nie zmieni, i np. nie bedizemy dostawac eucharystii na wejsciu ? Przeciez tyle sie zmienialo w kosciele, kiedys przeciez msze byly po lacinie, ksiadz stał tylem do wiernych itd..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joasia14




Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: toruń

PostWysłany: Pon 17:29, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Ja chodzę do kościoła po to aby spotkac się z Jezusem eucharystycznym i być obecny podczas Paschy Chrystusa.
Aby Kościół kwitł - poniewaz tworzenie wspolnot spryzja rozpowszechnianiu i zgłębianiu Wiary. Bóg mi tak Nakazuje abym w Niedzięlę i Święta uczestniła w Eucharysti Św. Chociaż od czasu do czasu nie chcę mi sie iśc do koscioła Razz
Ale Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ??

HeHe ;D


NoO to na tyle Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta od Zordona




Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:15, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Pewnie, że miałam coś takiego... i to żeby tylko to. Ale to było zanim dowiedziałam się, a może inaczej:doszło do mnie, (bo niby to każdy wie), że Msza Święta jest prawdziwą i tą samą co na Golgocie Ofiarą Pana Jezusa. Ta pogardzana przez wielu coniedzielna Msza Święta jest tak naprawdę niczym innym jak wzgardzoną Miłością i największym Darem, bo Darem Boga z Samego Siebie. On przecież tego nie potrzebuje, to wszystko dla ludzi...

A co do tego, że zawsze jest powtarzane to samo to jest po to, żeby modlitwa mogła być wspólnotowa. Modlitwa wspólnoty zawsze różni się od modlitwy osobistej, ale jej nie wyklucza. Są przecież momenty(jak chociażby podczas podniesienia, albo idąc do Komunii i wreszcie po przyjęciu Eucharystii) kiedy możemy, a nawet powinniśmy modlić się w duchu i najlepiej własnymi słowami. Wystarczą bardzo proste słowa miłości, podziękowania, prośby, chęci poprawy, bo skoro dzieci pierwszokomunijne modlą się raczej bardzo prostymi słowami, a Pan Bóg dopuszcza je do Siebie, to napewno nie odrzuci również tych którzy może czasem nie potrafią się modlić, ale robią to szczerze.

Że kazanie nudne, to fakt-zdarza się że nudne, ale jedną wartościową myśl napewno uda się z niego wyłowić. Zresztą kazanie nie należy bezpośrednio do liturgii, tylko jest elementem dodanym, żeby się zastanowić nad Słowem Bożym. Często się zdarza, że niechęć do Mszy Świętej bierze się z niedbalstwa księdza, ale ono nie powinno zniechęcać ale wręcz skłonić do jeszcze gorliwszego uczestnictwa, żeby naszą postawą wynagrodzić Panu Jezusowi, że nawet ten Jego syn, szczególnie przez Niego wybrany Go lekcewarzy.
Chociaż, żeby tak nie nażekać na tych księży to jest też wielu świetnych kapłanów, a zdażają się nawet święci... np Ojciec Pio potrafił odprawiać Mszę Świętą nawe do 8 godzin. Tak utoszsamiał się z Chrystusem, że będąc w ekstazie wypowiadał wręcz wszystkie Słowa, które padały z Krzyża. A co najleprze ludzie zgromadzeni w kościele nawet nie czuli kiedy mijało tyle godzin, a po Mszy Świętej wychodzili przemienieni. I to jest chociażby jeden z dowodów, że mamy tu do czynienia z nadprzyrodzonością, a nawet więcej, bo z Samym Bogiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta od Zordona




Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:04, 03 Kwi 2007    Temat postu:

O kurcze się rozpisałam, a nie odpowiedziałam na jedno pytanie... Więc bardzo się cieszę, ze napisałeś o Euchaarystii, że jest Piękna, więc chyba jednak nie do końca nie wiesz czemu się znalazłeś w kościele na niedzielnej Mszy Świętej. Ale tak na dobrą sprawę to nie ma być dla nas tylko piękne przeżycie takie jak jak np. obóz letni w górach;-), ale spotkaniem z Jezusem i odpowiedzeniem na Jego Miłość nie po to, żeby przeżyć chwilowe uniesienie, doznać radości i pociech, których On zresztą nie odmówi osobie przyjmującej go, ale żeby On mógł nas przemieniać, uleczać nasze rany, zjednoczyć się z nami i doprowadzić do wieczności. Ludzie ciągle zabiegają o pokarm dla ciała, a zapominają o swojej duszy, która często obumiera... Nie jesteśmy, ani samym ciałem, ani samym duchem. Co do tego skąd wiem, czy nie będą kiedyś rozdawać Komunii przy wyjściu-no to nie wiem tego, ale domyślam się, że nie bo to jest sprawa zupełnie innej wagi niż to w którą stronę zwrócony jest kapłan...Mam przynajmniej nadzieją, że do tego nie dojdzie, zresztą nawet jak dojdzie to przecież (jak powiedział chyba jakiś ojciec z parafii Paulinów)"tylko zdechłe ryby płyną z prądem"....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joasia14




Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: toruń

PostWysłany: Wto 21:58, 03 Kwi 2007    Temat postu:

JeJQ..! Lepszych tematów nie ma ;P Myślałam że to już zamknięte..! NoO Ale to jest bardzo ciekawe..i bardzo dooobrze Marta że tak uważasz..! ;**

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum obozowiczów z 2006 roku Strona Główna -> Off-topic
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin